poniedziałek, 16 kwietnia 2012

skrzeczące sroki

                                          Xu Beihong,,Four Magpies''1941

                                                     skrzeczące sroki
                                                  niosę zegar z kukułką
                                                        do naprawy

                                   

14 komentarzy:

  1. myślisz, że jak naprawisz zegar to odzyskasz stracone sny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..już sam fakt chęci jest dla mnie zyskiem...;-)

      Usuń
    2. czasu i tak nie przechytrzysz :)

      Usuń
    3. ..ale mogę się z nim zaprzyjaźnić..
      ..choćby nawet na jego warunkach.. ;-)

      Usuń
  2. zaprzyjaźnić się i oswoić....chciałabym umieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..jeśli się czegoś bardzo pragnie..
      ..tym trudniej..
      ..Czas daje nam dużo czasu..
      ..nie trzeba go oszczędzać..
      ..ale warto się z nim liczyć..:-)

      Usuń
  3. Sebastianie
    podoba mi się całość :)
    na swojej drodze też na pewno spotykasz sroki i kukułki
    popsute
    Pozdrawiam na dobranoc, zegar odniosłeś, więc nic Ci już dziś nie zakuka :) skrzecząco
    Iris

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ireno :-)

      idę wytrwale choćby nawet komicznie sroki skrzeczały..
      ..jedna kukułka wiosny nie czyni..?
      ..CZYNI CZYNI :-)

      Ku pokrzepieniu naszych serc..:-)

      pozdrawiam i zawsze zapraszam. S.

      Usuń
  4. Może wystarczyć zamienić popsutą kukułkę na żywą srokę? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..popsutej kukułki nie zastąpi stado srok..;-)
      ..zamiana-wymiana-podmiana..nie nie...;-)

      Usuń
  5. kukułki podrzucone do zegarów obcych domów
    psują się dwa razy częściej
    ukryte między gałęziami sroki
    odprawiają nabożeństwo za ich powrót do zdrowia

    miarowym tykaniem pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pół biedy jeśli są ukryte..
      wiosna temu sprzyja..
      urok srok pryska..
      z każdym cz cz cz.. ;-)

      do,,zegarmistrza''jeden krok... ;-)

      Tik-pozdrawiam-Tak...S.

      Usuń
  6. U mnie też oblężenie. Rozprysły się te sroki jak sekundy.
    Są śliczne, ale głos niekoniecznie ;-).

    Zamienić na sztuczną kukułkę? Ta to chociaż godziny odkukuje i to jakim głosem! :-) Gdyby jeszcze udało się jej zagłuszyć sroki! Ale co ja tu... Niech zegarmistrz naprawi. :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kukułka kuka-kuku kuku
      do pary z kogucikiem-kuku ryku..;-)
      wszystko w zegarmistrza rękach..
      cierpliwość moja męka..;-)
      nawet nocą sroki psocą...a niech to..;-)))

      Usuń