...wina po kres...czy jest gdzieś odpowiedzialności dno?....
...choćby nie wiadomo jak mętne było dno......zawsze i tylko w Nas samych...
...więc sami musimy zmyć swoje winy, nikt inny nie zdoła ?...
...winy nie zmywa się krwią, lecz sercem......dobrocią nie cierpieniem...
Lekką rękąuchylasz ciężkie wiekobezdennej rozpaczy.
Ciężar wieka nie świadczy o winie.To suma nieszczęść ciąży.Jesteśmy ich tragarzami.
...wina po kres...
OdpowiedzUsuńczy jest gdzieś odpowiedzialności dno?....
...choćby nie wiadomo jak mętne było dno...
Usuń...zawsze i tylko w Nas samych...
...więc sami musimy zmyć swoje winy, nikt inny nie zdoła ?...
OdpowiedzUsuń...winy nie zmywa się krwią, lecz sercem...
Usuń...dobrocią nie cierpieniem...
Lekką ręką
OdpowiedzUsuńuchylasz ciężkie wieko
bezdennej rozpaczy.
Ciężar wieka nie świadczy o winie.
UsuńTo suma nieszczęść ciąży.
Jesteśmy ich tragarzami.