poniedziałek, 30 grudnia 2013

trzyma za rękę

                            Piotr Konczałowski ( Zima - Dziecięce Gry 1929 r )



                                                         plac zabaw
                                               staruszek trzyma za rękę
                                                   własne dzieciństwo

16 komentarzy:

  1. Patrzy na bawiące się dzieci, wspomnienia wracają....

    Wiesz....nie miałam dziadków. Zabrała ich wojna i choroby. Miałam jedną babcię.....której nie pamiętam. Zmarła kiedy miałam cztery lata. nie wiem jak to jest bywać u babci, pójść z nią na spacer. Nie wiem jak to jest mieć dziadków i być przez nich rozpieszczaną...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspomnienia nie tylko wracają ale są jak żywe.Dla starszych osób kontakt z wnukami jest czymś wyjątkowym wiem coś o tym bo mam kochaną babcię z którą mam wspaniałą relację.Rozmowy spacery słodycze ;-) mam to szczęście i bardzo się z tego cieszę.Szkoda że Ciebie omijają te niezapomniane chwile gdy można razem z babcią lub dziadkiem porozmawiać i napić się wspólnie kawy.

      wszystkiego dobrego w Nowym Roku :-)))

      Usuń
    2. Dziękuję Sebastianie :)
      Szczęśliwego Nowego Roku :)

      Usuń
  2. Im jesteśmy starsi, tym bardziej w dzieciach odnajdujemy własne szczęścia... a wiek dojrzały sprzyja wspomnieniom!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mądre i trafne słowa.Dojrzały wiek to czas refleksji ale i specyficznego kontaktu z młodzieżą.Zobaczyć w dzieciach własną młodość to musi być coś szczególnego.Mi najbardziej imponuje ufność i gotowość do rozmowy starszych ludzi z młodszymi od siebie.Choćby na przystanku autobusowym można się o tym wszystkim przekonać.

      z Nowym Rokiem :-)))

      Usuń
  3. Szczęśliwego nowego roku, Sebastian!
    Przytulić,

    Juan Carlos ("Hojas de Haiku")

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juan :-)

      Tobie również życzę Szczęśliwego Nowego Roku i wielu wielu twórczych inspiracji !

      Serdeczności S.

      Usuń
  4. Świetne jest to haiku :)
    Po pierwszym obrazku dziadka, który opiekuje się wnuczkiem, spłynął mi kolejny obrazek..., dziadek wraca wspomnieniami do swoich dziecięcych lat, a może nawet ma ochotę poślizgać się na ślizgawce...?
    Potem spływa kolejny, o przemijaniu...
    Czas szybko mija dopiero byliśmy dziećmi, a tu już wnuki prowadzimy za rękę ..., staruszek "trzyma mocno swoje dzieciństwo", ale ono coraz bardziej mu się wymyka ...
    I ostatni obrazek to... , Stary i Nowy Rok ..., już razem za rękę, a za parę godzin, Stary odejdzie do historii... :)

    Sebastian, życzę Ci wielu równie trafnych haiku w nadchodzącym roku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janino :-)))

      Twój komentarz jest dokładną kopią moich myśli oraz intencji jakie miałem pisząc to haiku.Czytam go jakbym sam był jego autorem.To miłe uczucie gdy ma się pewność o słuszności własnej pracy i za to też Tobie dziękuję ! :-)

      szczęśliwego 2014 Roku :-)))

      Usuń
    2. Ta przyjemność działa w obie strony, bo równie miłym odczuciem jest odgadnięcie intencji autora... ;)

      Szczęśliwego 2014 Roku :-)

      Usuń
  5. Takie bliskie "trzymanie dzieciństwa za rękę".

    Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku życzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...trzymanie dzieciństwa za rękę jest jak dotknięcie rozkwitającego kwiata...

      wszystkiego dobrego na Nowy Rok :-)))

      Usuń
  6. W każdym z nas jest dziecko które trzeba czasami potrzymać za rękę :)
    Piękny obraz
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...i właśnie tej twojej myśli trzymam się bardzo mocno...:-)

      serdeczności S.

      Usuń