wtorek, 3 września 2013

zgubiony guzik

                                      Marc Chagall ( Kobieta i Róże 1929 r )



                                                     kolczaste zarośla
                                             błyszczy jak kwiat w słońcu
                                                      zgubiony guzik

5 komentarzy:

  1. urwany ze zbyt spiesznie rozpinanej bluzki?
    ech...pewnie znów coś niewłaściwie skojarzyłam....

    ale to haiku :))) tym razem się nie mylę
    Pozdrawiam Sebastianie :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skupienie uwagi na detalach jest w tym haiku priorytetowe.Ono musi,,żyć'' również bez obrazu który jest zawsze sugestią ale nie posiada rozstrzygającego charakteru.Prace wizualne są wzbogaceniem rozszerzającym możliwą interpretację.
      A więc ten zwyczajny guzik,wydaje się, że zupełnie bezużyteczny pod wpływem świetlnego refleksu, zyskuje w oczach obserwatora na znaczeniu,staje się nie tylko zauważalny ale i błyszczy niczym kolorowe kwiaty na łące.To porównanie, podkreśla jeszcze bardziej, wymowę całej sytuacji która tylko z pozoru może mieć groteskowy finał.

      serdecznie pozdrawiam S.

      Usuń
    2. Lubię te Twoje objaśnienia :)
      czasem dzięki nim dostrzegam coś, czego wcześniej nie zauważałam.
      Dziękuję :)

      Usuń
  2. Podoba mi się i haiku, i komentarz powyżej :)
    PozdrawiaM :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marto za dobre słowo i pozdrawiam ciepło. :-)

      Usuń