...zapach dymu pomieszany z żywicznym....ostry promyk światła spomiędzy gałęzi sosny wysokiej....wstrzymanie oddechu ...tuż przed wyjściem na polanę....
...światło zagląda przez sosnową firankę...wiatr rozsiewa wokół zanętę...ale czy to wystarczy by dotknąć bosą stopą polany...?
Czasem jest tak że to dzięcioł czeka aż się stukniemy:)
Tym bardziej jeśli przeczytamy to haiku po angielsku...;-)
...zapach dymu pomieszany z żywicznym....ostry promyk światła spomiędzy gałęzi sosny wysokiej....wstrzymanie oddechu ...tuż przed wyjściem na polanę....
OdpowiedzUsuń...światło zagląda przez sosnową firankę...wiatr rozsiewa wokół zanętę...ale czy to wystarczy by dotknąć bosą stopą polany...?
UsuńCzasem jest tak że to dzięcioł czeka aż się stukniemy:)
OdpowiedzUsuńTym bardziej jeśli przeczytamy to haiku po angielsku...;-)
Usuń