Dwie ostatnie linijki są refleksją haikowego trójwersu,który może oczywiście istnieć samodzielnie.W poezji kompozycja może łatwo przerodzić się w dekompozycję,wiersz musi trochę okrzepnąć. Dzięki...pozdrawiam S.
Fascynacja cieniem nie zniknęła zupełnie,choć już nie zrównuje się go z życiem,wraz z utratą jego metafizycznego znaczenia,pozostał z nami w sztuce oraz zabawach dziecięcych.
myślę, że dwie ostatnie linie są zbędne. wszyscy by chcieli, po takim zdjęciu i trzech pierwszych linijkach....wszyscy
OdpowiedzUsuńWitaj.
UsuńDwie ostatnie linijki są refleksją haikowego trójwersu,który może oczywiście istnieć samodzielnie.W poezji kompozycja może łatwo przerodzić się w dekompozycję,wiersz musi trochę okrzepnąć.
Dzięki...pozdrawiam S.
dobre... ten moment, gdy pojawiają się cienie, trzeba być uważnym, by wychwycić ten moment
OdpowiedzUsuńto chyba Twoja pierwsza opublikowana tanka
zrobiło się refleksyjnie, pozdrawiam, A.
Witaj :-)
UsuńFascynacja cieniem nie zniknęła zupełnie,choć już nie zrównuje się go z życiem,wraz z utratą jego metafizycznego znaczenia,pozostał z nami w sztuce oraz zabawach dziecięcych.
pozdrawiam serdecznie S.
przepiękna...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
Usuń