piątek, 6 lipca 2012

papierowe motyle

                                           Odilon Redon ( Motyle 1913 r )


                                                     jesienny wieczór
                                                  przypinam do firany
                                                    papierowe motyle

10 komentarzy:

  1. jesienny wieczór.... jakie to odległe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...przypinanie motyli,skraca odległość,między latem a jesienią...

      pozdrawiam Ciebie :-)

      Usuń
  2. Sebastianie
    akurat tego przypinania nie popieram, ale Odilon Redon jak moim faworytem od dawna :)
    A dziś rano w letni upał na łące same bielinki :(
    Pozdrawiam
    Irena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ireno...

      Przyjdzie,całkiem niedługo,taki czas,że widok bielinka stanie się atrakcją przyrodniczą...
      A widok kolorowego motyla,możliwy będzie,jedynie w katalogach książkowych.
      Polecam Tobie świetną stronę o europejskich motylach...

      www.lepidoptera.pl

      pozdrawiam S.

      Usuń
  3. cieszy mnie lato, słońce cieszy mnie, motyle na łące ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ,, podobno deszcz jest najstarszą kołysanką świata...i ten zapach po deszczu...''.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Muy gracias por sus amables palabras y comentar.

      Besos :-)

      Usuń
  5. Papierowe motyle naprawdę umieją fruwać. Szczególnie jesienią i zimą. Jak dobrze, że o tym pamiętałeś, Sebastianie.

    Duuużo serdecznych motylków,
    Magda :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...mam także kolorowe małe ptaszki,podobne do kolibrów...wszystkie pory roku łączę w jedną całość..:-)

      samych serdeczności Magdaleno...:-)

      Usuń