Ona, pragnąc poczuć Jego bardziej, idzie na dworzec kolejowy.. Staje przy peronie, zamykając oczy.. I nagle, dotyka Jej... wiatr... który w tej chwili jest dla Niej wszystkim.. Niczym Jego dłonie, które Ona czuje na ciele.. Dzięki czemu, choć każdego dnia, jest to trudniejsze, wciąż, prowadzi Ją.. nadzieja..
Spokojnego wieczoru w którym będzie słychać jedynie, niczym szept, szum wiatru.. Kasia
Wiatr przejmując inicjatywę staje się uwodzicielem,koneserem rozwianych fryzur.Jednak dla niej to tylko namiastka która nie jest pozbawiona romantycznego uroku.
nieznana kolej rzeczy
OdpowiedzUsuńnapędza pociąg
codziennych zdarzeń
(Mar Canela)
koleje życia
Usuńna peronach czasu
kupują dla nas bilety
jednorazowego użytku
zaspany dróżnik podarował im jeszcze kilka minut na pożegnanie...
OdpowiedzUsuń...okazuje się że czasem upływ czasu może być naszym sprzymierzeńcem...
Usuńserdeczności S.
Ach te niesforne włosy i ten wiatr na peronie :)
OdpowiedzUsuńTen obraz i to haiku cudny duet
...być może rozwiana fryzura to dla wiatru spora uciecha... ;-)
Usuńpozdrawiam S.
Ona, pragnąc poczuć Jego bardziej, idzie na dworzec kolejowy..
OdpowiedzUsuńStaje przy peronie, zamykając oczy..
I nagle, dotyka Jej... wiatr... który w tej chwili jest dla Niej wszystkim..
Niczym Jego dłonie, które Ona czuje na ciele..
Dzięki czemu, choć każdego dnia, jest to trudniejsze, wciąż, prowadzi Ją.. nadzieja..
Spokojnego wieczoru w którym będzie słychać jedynie, niczym szept, szum wiatru..
Kasia
Wiatr przejmując inicjatywę staje się uwodzicielem,koneserem rozwianych fryzur.Jednak dla niej to tylko namiastka która nie jest pozbawiona romantycznego uroku.
Usuńuściski S.