środa, 15 maja 2013

obrys słońca

                                Georges Seurat ( Pont de Courbevoie 1886 r )



                                                       zamglony taras
                                                       rysuję na niebie
                                                        obrys słońca



                                                       zamglone niebo
                                                 na tarasie wspomnienie
                                                   wczorajszego słońca
                                                 
                                                       ( Mar Canela )

13 komentarzy:

  1. zamglone niebo
    na tarasie wspomnienie
    wczorajszego słońca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...czasem, prowadząc do identycznego źródła,różnorodności środków wyrazu,elegancko,łączą się w pary,tworząc nową, intensywniejszą jakość...

      pozdrawiam ciepło S.

      Usuń
    2. czasem nawet i w życiu to się udaje ;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Jeśli przyrodnicze zjawisko przyjmuje niecodzienny skrajny charakter to jego siła oddziaływania, znajduje dokładne odzwierciedlenie w moim wewnętrznym emocjonalnym świecie.Mam możliwość,pragnienie i chęć, zastosowania myślowej przeciwwagi tak, aby przeciwieństwa łączyć ze sobą nakładając je na siebie.W słoneczny dzień mogę być architektem mglistej deszczowej pogody i analogicznie rysować słońce w krytycznych momentach jego deficytu.

      serdeczności S :-)

      Usuń
  3. mgła łagodzi, uspokaja, otula...
    może łatwiej byłoby czasem widzieć mniej i czuć mniej...może tak byłoby łatwiej żyć....jak we mgle
    a może jednak nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...we mgle jesteśmy niewidoczni,ceną za to jest działanie tej zasady w obydwie strony...łatwość życia styka się bezpośrednio z jego trudnością dlatego znacznie lepiej wiedzieć że różne zjawiska następują po sobie w mniej więcej podobnych odstępach-regularnościach.

      wiosennie S. :-)

      Usuń
  4. Czasem pogoda jest nie taka, jaką byśmy chcieli zobaczyć, poczuć.
    Ale, to nie przeszkadza temu, by w każdej chwili narysować na niebie słońce, które będzie odzwierciedleniem naszego nastoju:)
    Radością należy się dzielić.
    Kto wie, może to co narysujemy zobaczy ktoś jeszcze i również się uśmiechnie:)

    Pozdrawiam, życząc jak najwięcej słońca na niebie:)
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...w każdej pogodzie tkwią ziarna prawdy...jest to prawda o nas i o całym materialnym świecie. Życie ma tę przewagę nad zwietrzałą skałą i wartkim strumieniem że potrafi segregować-układać rzeczywistość i o tym mówić na różne sposoby.Jednym z nich jest radość dzielenia się-uczciwej wymiany dóbr-nastrojów z inną żywą tożsamością.Uśmiecham się więc do ciebie słońcem i deszczem...niech niebo rozstrzygnie co lepsze. :-)

      Usuń
  5. Mgła jest dobra jeśli chcemy się zapaść w nią, otulić, ale ogranicza, kiedy chcemy coś przedsięwziąć. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...w mglistych przestrzeniach zyskuje na znaczeniu czucie i słuch,to jest zupełnie inna jakość poruszania się,nie wykluczająca inwencji,zmieniająca jednak akcenty oraz spectrum wrażeń.

      wiosennie :-)

      Usuń
  6. Sebastianie
    dawno do Ciebie nie zaglądałam, ale nie znaczy to, że nie śledzę ruchu planet :)
    Pokaż się w świecie, koniecznie.
    Pozdrawiam
    Irena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko :-)

      Planeta,którą tak śledzisz,z wzajemnością,jest jak dojrzewający owoc w którym stopniowo przyrasta jadalny miąższ.Ukazanie własnej twórczości w szerszym zakresie nie jest zatem wykluczone.

      serdecznie pozdrawiam i dziękuję życząc tobie wielu owocnych inspiracji :-)

      Usuń