sobota, 13 czerwca 2015

w którą stronę...

                                                Lin Fengmian ( Trzciny )



                                                      w którą stronę...
                                             chwieją się przed zmrokiem
                                                    trzciny na wietrze

2 komentarze:

  1. Myślę Sebastianie, że tuż przed zmrokiem trzciny, zaczynają się chwiać w kierunku w którym tak naprawdę zmierza Człowiek.
    Przed zmrokiem wszystko, co w ciągu dnia zakłócało nam spokój, wycisza się.
    I dzięki temu Człowiek, ma prawdziwą możliwość rozmowy z samym sobą, nierzadko w takich chwilach czując i słysząc, tylko i wyłącznie wiatr, przywiewający do nas z daleka z ukrycia.
    Mówiący do nas tak wiele.

    Jestem pewna, że każdy czując wiatr, wie z której strony przywiewa.

    Dlatego, każdy na pytanie, które znajduje się w obrazie stworzonym przez Ciebie, musi odpowiedzieć sobie sam.

    Moim zdaniem warto to zrobić.

    Życzę i Tobie pięknej rozmowy z samym sobą:)
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. zakłócenie jest jak gryzący golf który nakładamy na wyschnięty strumień wyciszającej się wody...a wiatr nawet nie wieje....on po prostu jest - z definicji - łamiąc tym samym granice jakiejkolwiek odległości...

    pozdrawiam S.

    OdpowiedzUsuń